W pierwszych latach życia dzieci uczą się świata głównie przez zmysły – maluchy potrzebują dotknąć, powąchać, posmakować, zgnieść, zobaczyć – ogólnie mówiąc potrzebują CZUĆ – najlepiej wszystkimi zmysłami na raz.
Potrzebują też się ruszać – biegać, skakać, wdrapywać się i wspinać, upuszczać przedmioty i je podnosić, eksperymentować.

To też okres, w którym niesamowicie ważny jest bezpośredni kontakt z opiekunem. Mały człowiek obserwuje twarze, uczy się odczytywać emocje, nabywa kompetencji komunikacyjnych.

To wszystko dzieje się w relacji z drugą osobą, nie z ekranem. Do rozwoju mowy dziecko potrzebuje interakcji, działania, zaangażowania rozmówcy, bliskości.

Słowa odbierane za pomocą technologii nie pozwalają na naturalny dialog – nikt dziecku nie odpowie, nie dopyta, nie zareaguje gestem ani mimiką.

Dlatego wg rekomendacji Amerykańskiego Stowarzyszenia Pediatrów oraz Światowej Organizacji Zdrowia dzieci poniżej 2 roku życia nie powinny W OGÓLE korzystać z ekranów.